W marcu jak w garncu...
Po bacznej obserwacji pogody przez poprzednie kilka dni i zapoznaniu się z jej składnikami nasze pierwszaki stworzyły dzis przepis na marcową pogodę, ale ponieważ za oknem okazało się być ponuro i szaro, postanowili również poszukać uciekającej Pani Wiosny.
Po drodze odnaleźli budzące się ze snu zwierzęta, pierwsze wiosenne kwiaty i rozszyfrowali ukrytą zagadkę, która doprowadziła ich do nagrody. Emocje były ogromne.